30 listopada 2003 roku, w I-wszą Niedzielę Adwentu Jego Ekscelencja Ks. Biskup prof. Kazimierz Ryczan, Ordynariusz Diecezji Kieleckiej ustanowił imbramowicką świątynię klasztorną regionalnym Sanktuarium Męki Pańskiej w związku z rozwijającym się kultem Pana Jezusa Cierpiącego w tutejszym łaskami słynącym Obrazie.
Niestety, ani kroniki klasztorne, ani dotychczas odkryte materiały archiwalne nie przekazują informacji, w jaki sposób i kiedy obraz znalazł się w imbramowickim klasztorze. Wiadomym natomiast jest fakt, iż pod koniec XIX wieku obraz znajdował się już w klasztorze i wisiał na ścianie klasztornego korytarza.
Pierwszy cud z łaskawości Pana Jezusa Cierpiącego odnotowano w kronice klasztornej w 1891 r., kiedy to ofiarowano Panu Jezusowi dziękczynne wotum w postaci srebrnego serca z napisem: „Dzięki Ci Jezu miłosierny za ocalenie dziecka – 18.05.1891”.
Od tego czasu aż po dzień dzisiejszy pozostawiane są w naszym klasztorze liczne podziękowania wiernych za różnorodne łaski otrzymywane od Pana Jezusa Cierpiącego. Wśród nich, pod datą 8.I.1995 znajduje się bardzo wymowne, osobiste świadectwo Ojca William`a Faix`a, który przybył ze Stanów Zjednoczonych do Polski z misją odnowienia tutaj męskiej gałęzi Zakonu Świętego Augustyna, a który swoje wcześniejsze cudowne uzdrowienie z ciężkiej choroby przypisuje właśnie łaskawości Pana Jezusa Cierpiącego w tym wizerunku. Nadzwyczajnych uzdrowień za Łaską Pana Jezusa Cierpiącego doznały także Siostry tutejszego konwentu. Jedna z nich została na początku grudniu 2004 roku uzdrowiona z ostrej cukrzycy, wskutek której bardzo poważnie zagrażała jej amputacja obu nóg.
Wdzięczność za wysłuchanie próśb oraz wzrastające w sercach wiernych czcicieli Pana Jezusa Cierpiącego pragnienie koronacji Obrazu znajduje swój wyraz w składaniu przez nich wotów w gablotach ściennych.
Kult Pana Jezusa Cierpiącego w Jego słynącym łaskami wizerunku wzbogacony jest Relikwiami Męki Pańskiej – Drzewa Krzyża Świętego oraz kolumny biczowania, które potwierdzone są „Autentykiem”.
Formy kultu
Od 1988 r. trwa w naszym Sanktuarium tzw. nieustanna Nowenna do Pana Jezusa Cierpiącego. W każdą niedzielę podczas porannej i wieczornej Mszy Świętej odczytywane są podziękowania i prośby, które wierni składają do specjalnej puszki oraz nadsyłają drogą pocztową i mailową.
W Niedzielę Męki Pańskiej – Palmową obchodzimy doroczny Odpust naszego Sanktuarium z uroczystą Sumą o godz. 13.00.
W każdy pierwszy piątek miesiąca odbywają się czuwania modlitewne ku czci Pana Jezusa Cierpiącego. Licznie przybywający wierni trwają w godzinach nocnych z piątku na sobotę: od 2000 do 100 na adoracji przed łaskami słynącym Obrazem biorąc udział we Mszach Świętych (o godz. 2100 i 2400), spowiedzi św. i nabożeństwie ekspiacyjno-błagalnym. Dzięki niech będą Cierpiącemu Zbawicielowi przede wszystkim za działanie Jego Łaski w duszach uczestników tychże czuwań, którzy – według świadectwa kapłanów – w ogromnej liczbie korzystają tutaj z Sakramentu Pokuty.
Dziewięciodniowa „Nowenna do Pana Jezusa Cierpiącego słynącego łaskami” jako szczególnego rodzaju nabożeństwo dziękczynno-błagalne.
„Modlitewnik imbramowicki” stanowiący cenną pomoc do pogłębienia nabożeństwa do Pana Jezusa Cierpiącego.
Zapraszamy
Bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich do naszego Sanktuarium, szczególnie na pierwszopiątkowe czuwania modlitewne a także na doroczny Odpust ku czci Pana Jezusa Cierpiącego obchodzony w Niedzielę Palmową. Tych wszystkich zaś, którym słabe zdrowie lub zbyt duża odległość uniemożliwia częste nawiedzanie naszego Sanktuarium gorąco zachęcamy do nieustannej duchowej łączności z nami w codziennej modlitwie ekspiacyjno-błagalnej oraz w uwielbianiu Pana Jezusa i rozważaniu Jego Niepojętej Miłości ku nam, objawionej szczególnie w Jego Zbawczej Męce. Obyśmy zawsze żyli tą świadomością, iż wszystkie nasze myśli, słowa i uczynki, wszystkie radości, smutki i całe nasze życie może zyskać w Oczach Bożych nieskończoną wartość i moc, jeżeli będziemy łączyć je z nieskończonymi Zasługami Męki Syna Bożego i z miłością ofiarować je Ojcu Niebieskiemu jako akty uwielbienia, dziękczynienia, przebłagania czy też prośby w intencjach zgodnych z Jego Najświętszą Wolą. Obyśmy przy tym nie szczędzili duchowych ofiar i czynnych wysiłków, by wszystkie zbłąkane na bezdrożach grzechu owce wróciły ze skruchą do Najlepszego Pasterza pragnącego ich zbawienia. Właśnie w ten sposób możemy nieść ulgę i ochłodę Cierpiącemu Panu, który wprawdzie zakończył już mękę fizyczną, ale nadal Jego Serce ranione jest czarną niewdzięcznością wielu dusz. Do takiej zatem ukrytej czci i miłości, do takiego współdźwigania Krzyża Cierpiący Zbawiciel zaprasza dziś wszystkich nas, niezależnie od wieku czy stanu zdrowia, pragnąc zarazem wynagradzać naszą wspaniałomyślność nieprzebranym bogactwem duchowych i doczesnych Łask, które tak obficie wypłynęły dla wszystkich na Krzyżu z Jego Przebitego Serca.